Jak powiedział Marek Adamiak, prezes Delphi Polska, od dnia, gdy w USA zaczęła się restrukturyzacja koncernu, polskie oddziały nie miały z tego powodu żadnych problemów. W Polsce stale inwestujemy i zwiększamy zatrudnienie. Mamy kontrakty do 2012 r. i mogę zapewnić, że fabryki będą działać, a 6 tys. ludzi w naszych zakładach zachowa swoje miejsca pracy - powiedział Marek Adamiak.
Szef Delphi Polska przyznaje, że trudno mu jednoznacznie określić przyszłość spółek w Krośnie i Tychach. Te firmy mogą być sprzedane lub stworzyć spółkę z zewnętrznym partnerem. Jestem jednak przekonany, że ludzie nie stracą tam pracy. Powiedział, że choć rosną zamówienia w Polsce, to niektóre zakłady, np. w Jeleśni, przestają być konkurencyjne wobec takich samych fabryk koncernu w Czechach czy Rumunii.
To jednak także wina związkowców, którzy oczekują dłuższych przerw w pracy i wyższych wynagrodzeń. Jeśli nie będziemy tańsi, będziemy tracić kolejne zamówienia na rzecz zakładów za wschodnią granicą - wyjaśnił Marek Adamiak.
Komentarze opinie