Reklama

Debata o kulturze w WiMBP

RMG Fm
12/10/2012 09:42
W gorzowskiej bibliotece imienia Zbigniewa Herberta spotkali się artyści, pracownicy instytucji kultury i przedstawiciele urzędu miasta, by porozmawiać o kulturze.

Uczestnicy debaty zastanawiali się między innymi nad tym, co stanowi o kondycji miejskiej kultury, czym jest kultura, jak nią zarządzać? Burzliwym wątkiem spotkania był plan restrukturyzacji sieci instytucji kultury. Zakłada on między innymi likwidację Grodzkiego Domu Kultury, Domu Kultury „Małyszyn” i Klubu Nauczyciela, a także połączenie niektórych instytucji. – Likwidacja murów nie oznacza końca działalności – mówi dyrektor wydziału kultury Ewa Pawlak.

Plan restrukturyzacji zakłada między innymi włączenie Jazz Clubu „Pod Filarami” w strukturę Filharmonii Gorzowskiej. – To zły pomysł – uważa szef „Filarów” Bogusław Dziekański.

Działania Urzędu Miasta rozumie dyrektor filharmonii Krzysztof Świtalski. – Pewne pomysły oszczędnościowe wprowadzany również w naszej instytucji – mówi dyrektor Świtalski.

- Szkoda, że od kilku miesięcy mówi się o likwidacji instytucji kultury, a nie o zmianie kierunków działania – uważa wieloletnia dyrektor Miejskiego Centrum Kultury Ewa Hornik.

Debatę o stanie miejskiej kultury zorganizowało stowarzyszenie Tylko Gorzów. To już szósta debata zorganizowana przez tę organizację. Tematem kolejnej debaty będzie oświata.
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Marcjanna 2012-10-12 22:57:22

    To moje skromne zdanie Witam... Bardzo żałuję, że jako uczestnik zebrania nie odezwałam się i nie wypowiedziałam swojego zdania ale jakbym to zrobiła mogłabym urazić paru animatorów kultury, którzy się tam pojawili... Mam parę konkluzji- wbrew pozorom- po tej debacie: 1. był to jak zwykle lincz na władzę - Dyrektor Wydziału Kultury co bardzo mi się nie podoba, bo My w Gorzowie nie lubimy zmian , a temat debaty nie był pod takim hasłem...mieliśmy rozmawiać o kulturze i o tym co zrobić aby nasze działania znalazły większą rzeszę odbiorców a nie tylko w kółko tych samych ludzi przewijających się na wszystkich imprezach kulturalnych w mieście... 2. Filharmonia... moje zdanie jest takie , no mamy ją i nie ma co ciągle bić pianę ,że za droga, że nie potrzebna itp. może czas zacząć współpracować??? Ja odkąd jestem w Gorzowie tej współpracy nie widzę , wręcz przeciwnie zawiść i radość jak coś komuś nie pójdzie, nakładające się imprezy - czasami w jeden dzień trzy...bo tak wtedy jest fajnie, tacy My jesteśmy w tym Gorzowie... 3. Z całym szacunkiem dla Pana Bogusia Dziekańskiego- ale wszyscy wiemy jakie ma zasługi i co robi dla miasta i dla fanów jazzu w Gorzowie i nie tylko , a przez godzinę miałam wrażenie , że trzeba ciągle o tym przypominać wszystkim - rozumiem , że przyłączenie tej instytucji do Filharmonii może się nie podobać , ale nikt mnie nie musi przekonywać , że Pan Dziekański to prawdziwy animator kultury... 4. A Grodzki Dom Kultury - wszyscy już spisali na straty ciągle mówi się o Filarach ale inne pomysły Pani Dyrektor się animatorom kultury podobają? Tak??? Drogi Bytku - ja nie czułam , że jest ściana między Władzami a nami , to My - animatorzy kultury ją budujemy , bo lepiej krytykować a nic nie robić i nie rozmawiać...Ja wielokrotnie czułam wsparcie oraz pomoc , ze strony Wydziału Kultury oraz włodarzy Gorzowa. Mam więc prośbę - Drodzy ludzie kultury - obudźmy się i rozmawiajmy merytorycznie i na temat a nie ciągle bijemy pianę wokół Pani Dyrektor oraz Filharmonii, bo to jest nudne i nic kompletnie nie wnosi jak właśnie ta debata , to była strata czasu... Pozdrawiam Marcjanna Wiśniewska

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do