Czy możliwość darmowego dojazdu autobusami MZK na cmentarz komunalny 1 listopada może się komuś nie podobać? Okazuje się, że tak. Są gorzowianie, którzy krytykują decyzję radnych o wprowadzeniu darmowych przejazdów.
Mieszkańcy ci pytają: dlaczego MZK dobrowolnie pozbawia się zarobku; później znów będziemy słuchać o problemach finansowych przewoźnika i cierpieć, kiedy zacznie ciąć z oszczędności kolejne autobusowe połączenia.
Ale nie tylko troska o kondycję miejskiego przewoźnika kieruje przeciwnikami darmowych przejazdów we Wszystkich Świętych. Dla taksówkarzy ten dzień to czas żniw. Darmowe autobusy pozbawiają ich zarobku.
Darmowe autobusy to mniejsze korki i mniejsze zamieszanie w autobusach związane z kontrolowaniem biletów. – MZK nie traci na tym aż tak wiele- tłumaczy prezydent Tadeusz Jędrzejczak.
Wydaje się, że większość mieszkańców stanowią jednak ci, ktorym darmowe przejazdy odpowiadają. Plusów jest mnóstwo – mówią gorzowianie.
W Gorzowie po raz pierwszy darmowe dojazdy do cmentarza komunalnego wprowadzono w 2010 roku.
Komentarze opinie