Bank Morgan Stanley radzi koncernowi DaimlerChrysler zrezygnować z deficytowej marki samochodów Smart. Amerykańsko-niemiecka grupa powinna pójść śladem BMW, którego akcje zyskały na wartości 35% po sprzedaży marki Rover w roku 2000. Zdaniem specjalistów z Morgan Stanley, koszt zlikwidowania marki Smart wyniósłby około 1,9 mld funtów, jednak szybko można byłoby to odrobić. Przy utrzymaniu obecnego poziomu produkcji straty, jakie ma ponieść w ciągu zaledwie dwóch lat DaimlerChrysler z powodu dalszej działalności marki Smart, wyniosą tyle samo.
W ubiegłym roku sprzedaż Smarta wyniosła zaledwie 155 tys. samochodów. Zdaniem niezależnych specjalistów, Smart musiałby osiągnąć poziom sprzedaży ponad 200 tys., aby "wyjść na prostą". Taki wynik firma miała osiągnąć w tym roku, jednak teraz liczy, że stanie się to w roku 2006.
Komentarze opinie