Był kapitalny remont, były poprawki, a mimo to dach hali II Liceum Ogólnokształcącego nadal przecieka. Być może wkrótce problem szkoły się skończy.
Po remoncie w 2009 roku wydawało się, że uczniowie będą bez przeszkód mogli korzystać z hali. Jednak, jak powiedział nam dyrektor szkoły, przecieków nie zatamowały nawet poprawki. Tomasz Pluta podkreśla, że wszystkiemu winna konstrukcja dachu hali.
Jak powiedział prezes firmy, która wykonywała ostatni remont, prace gwarancyjne mają rozpocząć się jeszcze w tym tygodniu.
Prace gwarancyjne rozpoczęły się już dziś od godziny 10.00. Dyrektor II LO podkreśla, że na zatamowaniu przecieków problem hali się nie kończy. Woda dość mocno zniszczyła parkiet i wkrótce będzie go trzeba wymienić.
Komentarze opinie