Czy Urząd Marszałkowski dyskryminuje północną część województwa lubuskiego? Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa w Gorzowie skarży się, że nie poparł trwających od już ubiegłego roku zabiegów o wprowadzenie do regionalnego programu operacyjnego budowy małego lotniska w pobliżu Gorzowa i utworzenia Europejskiego Ugrupowania Interesów Gospodarczych "Linia kolejowa Berlin-Gorzów". Członkowie izby nie otrzymali żadnej odpowiedzi czy ich propozycje zostały uwzględnione. Mało tego, pojawiły się nawet informacje, że je z programu wykreślono. Tymczasem nasze uwagi były zasadne, umożliwiające równomierny rozwój północy i południa naszego województwa- mówi dyrektor Izby Staniasław Owczarek. Zarzutami zdziwiony jest wicemarszałek województwa Edward Fedko. Jak mówi- nikt propozycji Izby nie wykreślał, jej inicjatywy oceniono jako bardzo cenne. Odpowiedzi natomiast nie było, bo konsultacji i propozycji do programu jest tyle, że gdyby urząd chciał odpowiadać każdemu, byłaby to praca bez końca. "Wszystko jednak katalogujemy i podsumowując wyniki konsultacji będziemy analizować ostatecznie co wprowadzić, a czego się nie da i dlaczego"- tłumaczy Edward Fedko. I dodaje, że czas skończyć z kreowaniem polityki podziału województwa lubuskiego i zejść na poziom jego integracji, bo to jest mu najbardziej potrzebne.
Komentarze opinie