Czy to meszki, czy zwykłe muszki pojawiły się w naszym mieście? O gryzącym problemie informują nas mieszkańcy Zawarcia. Jeśli okaże się, że to meszki, zmartwi się bardzo wydział zarządzania kryzysowego, który od siedmiu lat toczy z owadami wojnę i ogłosił już nad nimi zwycięstwo... Mieszkańcy dzielnicy nad Wartą mówią nam, że sytuacja powtarza się od lat. Mimo, że w innych częściach miasta prowadzone opryski przynoszą efekty, u nich ich nie widać. Osobiście zaangażowany w walkę z meszkami jest naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Jan Figura. Jak twierdzi żadne niepokojące sygnały od mieszkańców na razie do niego nie dotarły. Prowadzony jest stały monitoring miejsc, w których lęgną się owady. Z obserwacji wynika, że opryski przeprowadzone kilka tygodni temu były skuteczne. Mimo to kolejne opryski już są zaplanowane. Odbędą się w maju.
Komentarze opinie