Reklama

Czy Maluch odjedzie do lamusa?

13/09/2005 08:50
Fiat 126 debiutował w listopadzie 1972 roku podczas salonu samochodowego w Turynie. Produkcja samochodu w Polsce - początkowo z włoskich części - ruszyła w czerwcu 1973 roku. Z ponad 3,3 mln wyprodukowanych sztuk 900 tys. trafiło na eksport. W Chinach maluchy wykorzystywano jako taksówki. To już jednak historia.

Z oficjalnych statystyk (dane ubezpieczycieli, producentów części i policji) wynika, że mały Fiat 126p powoli znika z krajowych dróg. Według resortu spraw wewnętrznych, prawie co dziewiąty samochód osobowy w Polsce to właśnie „maluch”. 26 sierpnia b.r. w zbiorze Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców zarejestrowane były 1 725 534 pojazdy marki Fiat 126p.

W ciągu ostatnich dwóch lat o połowę (do 508,5 tys.) spadła liczba polis OC, wykupionych przez właścicieli maluchów w PZU - największej firmie ubezpieczeniowej w kraju. W 2003 roku takich polis było w PZU ponad milion.
Coraz trudniej znaleźć malucha na giełdzie samochodowej w Słomczynie koło Grójca. Na około 5,5 tysiąca prezentowanych tu samochodów, zaledwie 10-20 sztuk to małe fiaty. W internetowym serwisie Allegro wśród 37,5 tys. aut, wystawionych na sprzedaż, maluchy stanowią zaledwie 0,7% (246 sztuk).

Naprawa malucha w warsztacie może okazać się kosztowniejsza niż wynosi wartość pojazdu. Samochód w dobrym stanie można kupić już za tysiąc złotych, ale czasami wystarczy nawet 200-300 złotych. Z roku na rok spada zapotrzebowanie na opony do malucha (w 1997 roku Dębica sprzedawała milion opon tego rozmiaru, a w 2004 roku już tylko 350 tys.) czy inne części zamienne (jeszcze 4 lata temu firma Delphi sprzedawała 260 tys. amortyzatorów do Fiata 126p, obecnie - nie więcej niż kilkadziesiąt tysięcy sztuk).

Przez wiele lat to właśnie maluch był ulubionym autem złodziei samochodowych w Polsce. Dopiero w 2004 roku, po raz pierwszy, utracił tą zaszczytną pozycję w statystykach kradzieży KG Policji (na rzecz Volkswagena Passata).
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do