Reklama

Czas na zmiany na oddziale ginekologiczno- położniczym gorzowskiego szpitala

31/01/2007 09:59
Czas na zmiany na oddziale ginekologiczno- położniczym gorzowskiego szpitala. Po wielu skargach na złe traktowanie od pacjentek, po tym jak oddział zajął jedno z ostatnich miejsc w rankingu „Rodzić po ludzku” i po kontroli z Urzędu Marszałkowskiego, dziś rano ordynator złożył wypowiedzenie. Chce odejść za porozumieniem stron. Jak mówi dyrektor lecznicy Wojciech Martula- polubowne rozwiązanie umowy będzie z korzyścią dla wszystkich. Sam oddział, lekarze i pielęgniarki pracowali bowiem bardzo dobrze, wkładając w to całe serce, nie powinno więc na nich ciążyć to jak oceniano ordynatora.
A oceniano bardzo krytycznie. Od dłuższego czasu rosła liczba pacjentek, które rodziły, bądź były leczone na tym oddziale i nie wyniosły z niego najlepszych wspomnień. Niektóre złożyły skargi na złe traktowanie, część gorzowską ginekologię po prostu omijała i wybierała szpitale w innych, pobliskich miastach. Wśród pytanych przez RMG gorzowanek przeważały negatywne opinie, kobiety mówiły o instrumentalnym traktowaniu przez ordynatora, te, które miały z nim do czynienia narzekały, że nie były o niczym informowane. Ordynator swoje obowiązki ma sprawować do końca lutego. Od wczoraj jednak jest na zwolnieniu lekarskim.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do