Kiedyś tłumnie odwiedzane, teraz często świecą pustkami. Mowa o gorzowskich kawiarenkach internetowych, których jest w naszym mieście coraz mniej. Przyczyną takiej sytuacji jest przede wszystkim to, że coraz częściej korzystamy z Internetu w domu, w szkole lub w pracy.
W kontaktach internetowych liczy się bowiem przede wszystkim intymność i anonimowość. Kto zatem odwiedza gorzowskie kawiarenki? Jak mówi Wiesława Cytryniak właścicielka kawiarenki w centrum Gorzowa, to stali klienci, a także osoby które w pośpiechu wyszukują informacji w Internecie. Najczęściej jednak tych, którzy korzystają z kawiarenek do przyjścia tam, motywuje brak własnego komputera lub brak dostępu do sieci. Właściciele kawiarenek zgodnie twierdzą jednak, że nie mają obaw przed całkowitym zamknięciem ich lokali. Powód jak mówią powszechność i przydatność Internetu stały się tak duże, że zawsze znajdzie się ktoś, kto w danej chwili będzie musiał pilnie skorzystać z dostępu do sieci. Wtedy z pomocą przychodzą kawiarenki.
Komentarze opinie