Co gorzowianie chcą zostawić potomnym? Kończy się powoli czas na proponowanie depozytów do Kapsuły Czasu, która 2. września ma zostać wmurowana na Placu Grunwaldzkim. Bożydar Bibrowicz nie chce zdradzać szczegółów, gdyż jak tłumaczy obowiązuje go dyskrecja. Przyznaje jednak, że spodziewał się większego zainteresowania ze strony mieszkańców indywidualnie, tymczasem propozycje do Kapsuły to jak dotąd głównie inicjatywy zbiorowe. - O zbiorowe też chodzi, ale przede wszystkim o indywidualne. Wszystko to, co w swoim życiu zrobiliśmy, jest niezwykle istotne. Często to, że miało się satysfakcję z własnej rodziny, pracy to jest to, co powinno być przekazane następnym pokoleniom.
Jest jeszcze trochę czasu, by donieść komisji swój depozyt, który za sto lat być może zadziwi i wzruszy kolejne pokolenia gorzowian. Przedmioty przynosić można w każdy wtorek od godziny 14.00 do Urzędu Miasta, jeszcze przez miesiąc.
Komentarze opinie