Były stadion klubu piłkarskiego Warty Gorzów , przed laty uważany był niemal za kultowe miejsce. To własnie na tym stadionie toczyły się derby pomiędzy Stilonem a gospodarzami. Dziś były stadion straszy. Zniszczona murawa, zniszczone szatnie i były budynek klubowy, resztki ogrodzenia i ławek. Ale jakiś czas temu wydawało się, że teren wróci do pierwotnego przeznaczenia. O przekazanie stadionu przy ulicy Dąbrowskiego wystąpili działacze Warty. Z niewielką pomocą miasta chcą ten obiekt przywrócić życiu. Prezydent Tadeusz Jędrzejczak skrytykował jednak pomysł najstarszego gorzowskiego klubu, mówiąc m.in. że -w mieście jest wystarczająco dużo boisk-. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Kaczanowski jest jednym z tych, którzy chcieliby, by pomysł przywrócenia stadionu udało się zrealizować.
Krzyś Pewnie zbudują tam bloki i miasto znowu zarobi pieniadze