W jednym miejscu zbyt mało, w innym za dużo. Jedni twierdzą, że dopóki nie będzie kolorowych, nie będzie segregacji. Inni odpowiadają: problemem nie jest kolor tylko mentalność i przyzwyczajenia mieszkańców. Trwa dyskusja o śmieciowych rozwiązaniach obowiązujących od pół roku w Gorzowie. Jednym z większych problemów wydają się być pojemniki na śmieci. Ich umiejscowienie, liczba i funkcjonalność - przez wielu poddawane są krytyce. Są miejsca, w których kubłów jest ich tak dużo, że przeszkadzają mieszkańcom- zajmują miejsca parkingowe, szpecą krajobraz.
Miejsca, w których pojemników jest zbyt dużo, wystarczy zgłosić do biura MG6 - odpowiada jego szef Maciej Pierzecki.
Komentarze opinie