Reklama

Chociaż sezon grzybowy dopiero się rozpoczyna, to już na większości osiedlo

01/08/2007 09:43
Chociaż sezon grzybowy dopiero się rozpoczyna, to już na większości osiedlowych ryneczków możemy spotkać grzybiarzy, którzy oferują nam do kupienia owoce lasu.
Zapytani przez nas gorzowianie nie mają problemów z rozpoznaniem, czy spotykane grzyby są jadalne. Przyznają, że ten, kto nie wie, łatwo może się dowiedzieć z szeroko rozpowszechnianej literatury, która teraz jest bardzo łatwo dostępna.
Jak się jednak okazuje, wcale nie tak prosto jest rozpoznać, czy dany grzyb nadaje się do spożycia. Jak mówi Elżbieta Czystochorska – kierownik oddziału badania żywności i żywienia z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Gorzowie, najlepiej jest zbierać grzyby już w pełni wykształcone. Wystrzegać się trzeba wszystkich blaszaków, tych o przerośniętych pierścieniach, czy też o zabarwieniu czerwonym. Dla ludzkiego życia najbardziej niebezpieczny jest muchomor sromotnikowy, ale ponieważ mówi się o nim sporo, zatrucia tym grzybem są rzadkie. Częściej dochodzi do powikłań po spożyciu np. olszówki, czyli tzw. krowiaka podwiniętego. A co zrobić, kiedy już zjemy trujaka? Najlepiej spowodować wymioty i z ich zawartością natychmiast udać się do lekarza.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do