200 tysięcy złotych brakuje Gorzowskiemu Centrum Pomocy Rodzinie i Polityki Społecznej na opłacenie rodzin zastępczych. Okazje się, że ich liczba z miesiąca na miesiąc rośnie. Sądy coraz częściej i coraz chętniej kierują dzieci z rodzin nie zapewniających właściwej opieki do placówek opiekuńczo- wychowawczych oraz właśnie do rodzin zastępczych. Zdaniem dyrektor GCPR-u Barbary Steblin- Kamińskiej są tego dwie przyczyny- ostrożność opiekunów społecznych, którzy w ten sposób chcą chronić dzieci z rodzin niewydolnych wychowawczo, przed ewentualną krzywdą i niejako wyprzedzają fakty. Drugi powód- rośnie liczba rodzin, które nie radzą sobie w obecnej rzeczywistości. Średnio rodzina zastępcza otrzymuje ok. 600 złotych na dziecko. Decyzje o zawiązaniu takiej rodziny podejmuje sąd.
Jeszcze w minionym roku w Gorzowie było 260 rodzin zastępczych.
Komentarze opinie