Gorzowscy radni nie podjęli decyzji w sprawie podniesienia cen biletów MZK. Propozycje prezydenta odesłano do ponownego rozpatrzenia przez komisje Rady Miasta.
Pojawił się za to pomysł wprowadzenia biletów czasowych.
Odesłania projektu uchwały do komisji chcieli także radni z klubu PiS.
Wiceprezydent Stefan Sejwa zapowiedział, że niewprowadzenie podwyżek może skutkować ograniczeniami w dostępie do poszczególnych linii i częstotliwości ich kursowania.
- Obawiam się, że decyzja większości radnych spowoduje problemy związane z budżetem miasta – mówił po głosowaniu przewodniczący klubu radnych SLD Marcin Kurczyna.
Zdaniem wiceprezydenta Stefana Sejwy jak i prezesa MZK Romana Maksymiaka pomysł wprowadzenia biletów czasowych nie sprawdzi się w Gorzowie. Wszystko wskazuje na to, że temat podwyżek cen za bilety MZK powróci pod obrady Rady Miasta nie wcześniej jak za kilka tygodni.
Komentarze opinie