Biletomat zjadł pieniądze. I co dalej?

Jednemu z naszych czytelników przydarzyła się niemiła sytuacja. Automat biletowy przy kupnie biletu zrestartował się, przez co pasażer stracił 2 złote. Co zrobić w takiej sytuacji? O tym poniżej.

Do sytuacji, która przydarzyła się panu Maciejowi, doszło jeszcze przed świętami. Pasażer jadący linią 125 pragnął zakupić bilet w automacie znajdującym się wewnątrz pojazdu.

- Po wejściu do autobusu podszedłem do automatu i zacząłem wrzucać pieniądze. Pojazd znajdował się akurat na rondzie. Nie wiem, czy miało to jakiś wpływ, ale maszyna nagle zaczęła się restartować. Zdążyłem wrzucić do niej dwa złote. Gdy system ponownie pojawił się na monitorze, moja wpłata nie była odnotowana, a automat nie zwrócił pieniędzy. Musiałem więc odbyć przymusową podróż na gapę - relacjonuje czytelnik portalu www.egorzow.pl.

Postanowiliśmy dowiedzieć się, co pasażerowie mogą zrobić w takim przypadku. - Ze strony internetowej należy pobrać formularz reklamacji dotyczący działania automatu biletowego i ten wniosek należy wypełnić i złożyć w Centrum Obsługi Klienta Miejskiego Zakładu Komunikacji w Gorzowie - poinformował nas Marcin Pejski, rzecznik prasowy MZK.

Automaty do sprzedaży biletów działają w środkach gorzowskiej komunikacji miejskiej od 23 maja 2011 roku.

Hubert Araszczuk