Około stu osób zostanie wytypowanych do prac społecznie użytecznych. Chodzi o to, by dać zajęcie i możliwość zarobku osobom bezrobotnym, bez prawa do zasiłku, korzystającym z opieki społecznej. Będą one kierowane np. do sprzątania czy pielęgnowania zieleni. Pracowałyby 10 godzin tygodniowo, za około 6 zł za godzinę. Przygotowanie programu prac społecznie użytecznych nie jest takie proste, bo większość zadań, do których moglibyśmy kierować bezrobotnych wykonują firmy, z którymi miasto ma podpisane stałe umowy- tłumaczy naczelnik wydziału spraw społecznych Urzędu Miasta Dorota Modrzejewska- Karwowska. Poza tym przypuszcza się, że propozycja pracy na rzecz miasta nie u wszystkich bezrobotnych znajdzie uznanie. Niektórzy twierdzą, że 6 złotych za godzinę to zbyt mała stawka. Propozycja jest taka, by osoby, które nie przyjmą propozycji, zostaną wyrejestrowane z urzędu, tym samym będą pozbawione ubezpieczenia. Program prac społecznie użytecznych mógłby ruszyć już w marcu. Potrzeba na niego prawie 130 tysięcy złotych.
Komentarze opinie