Będzie dochodzenie zatrucia natolatków z Bogdańca?

Ośmiu uczniów ze szkoły w Bogdańcu trafiło dziś do gorzowskiego szpitala po tym jak chłopcy źle się poczuli na porannych zajęciach. W Bogdańcu od razu pojawiła się policja i straż pożarna, by sprawdzić, czy w szkole nie rozpylono niebezpiecznych substancji. Jak udało nam się dowiedzieć w gorzowskim szpitalu, obecnie stan chłopców jest już dobry i prawdopodobnie dziś zostaną wypisani ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego do domów. Mówi Artur Juszkiewicz, starszy asystent oddziału dziecięcego.

Policja czeka teraz na wyniki badań nastolatków, bo jeśli okaże się, że chłopcy zatruli się nielegalnymi substancjami, funkcjonariusze rozpoczną dochodzenie skąd młodzież weszła w ich posiadanie - Marcin Maludy z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Aktualizacja:
---------------------
To nie narkotyki zaszkodziły uczniom z Bogdańca, którzy wczoraj trafili do gorzowskiego szpitala. Wiadomo, że chłopcy eksperymentowali. Nie wiadomo tylko z czym. - Są rozmaite substancje chemiczne (także wśród tych, które mamy w domu) mogące służyć do odurzania się - mówi rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.

Policjanci zamierzają spotkać się z nastolatkami i ich rówieśnikami:

Młodzi ludzie, którzy trafili do szpitala, są już w domach.