Będą eksmisje zadłużonych lokatorów

Czyżby w końcu skuteczny sposób na dłużników? Już sama informacja, że miasto wynajęło firmę, która przeprowadzi eksmisje zadłużonych lokatorów, podziałała mobilizująco.

Część ze 114 gorzowskich rodzin, która dotąd nie płaciła za mieszkania komunalne i miała już wyroki eksmisyjne bez prawa do lokalu socjalnego, uregulowała należności, albo poprosiła o rozłożenie ich na raty. Dotąd takie osoby były nietykalne – nie można było eksmitować ich na bruk, więc najczęściej nadal bezkarnie zajmowały mieszkania, za które nie płaciły. Po zmianie przepisów i zapowiedzi, że miasto podpisało umowę z firmą, która wykona niedługo pierwsze eksmisje, sytuacja zaczęła się zmieniać. Mówi wiceprezydent Ewa Piekarz .

Wyroki eksmisyjne bez uprawnień do lokalu socjalnego w Gorzowie ma ok. 200 rodzin, z tego 114 wyroków dotyczy mieszkań komunalnych. Jedno zajmowane przez takich lokatorów mieszkanie jest zadłużone średnio na kilka tysięcy złotych. Komornik tego długu nie ściągnie, bo dłużnicy nie mają dochodów. Żeby wyprowadzić takie osoby z mieszkań, trzeba zapewnić im lokale tymczasowe. A takich w mieście nie mamy. – Tu właśnie wkroczy zewnętrzna firma, która dysponuje sześcioma tymczasowymi lokalami – mówi dyrektor ZGM Paweł Jakubowski.

Na eksmisje w tym roku miasto wyda 50 tys. złotych. Eksmisje mają być przeprowadzone 25 i 26 lipca.