Mała sprzedaż nowych aut osobowych w Bułgarii jest skutkiem niskiego poziomu zamożności tamtejszych konsumentów, którzy mają w tej sytuacji ogromny wybór używanych pojazdów importowanych z zagranicy, jeden z największych na Starym Kontynencie - pisze magazyn branżowy ?Automotive News Europe?, który nie spodziewa się szybkich zmian w tej dziedzinie przez najbliższe lata.Szacuje się, że około 400 tys. samochodów używanych w Bułgarii, która razem z Rumunią przystąpi już w przyszłym roku do UE, nadal czeka na nabywcę. ?Nowe auta nigdy nie stanowiły więcej niż 15% wszystkich pojazdów trafiających z zagranicy - mówi Stojan Jelev, m.in. dyrektor firmy Sofia France, która jest importerem aut samochodów marki Peugeot. ?Średni wiek samochodów na tutejszych drogach to 17-20 lat. Nikt nie kontroluje stanu technicznego tych aut?.W roku bieżącym w Bułgarii znajdzie nabywcę około 40 tys. nowych samochodów. Tylko 7-8% łącznej sprzedaży nowych aut w tym kraju trafia do osób prywatnych, które w zdecydowanej większości nie mają wystarczających środków finansowych na taki wydatek. Około 3/4 rynku stanowi popyt ze strony klientów flotowych, natomiast kolejne 20% sprzedaży trafia do małych firm, w których pojazdy używane są do celów służbowych i prywatnyc
Komentarze opinie