Reklama

Akademiczki zagrają z niepokonaną Wisłą

egorzow.pl - Marcin
12/02/2015 16:59
Po krótkim odpoczynku, na jaki mogły pozwolić sobie koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów dzięki rozegranemu awansem spotkaniu z Widzewem Łódź, przyszła kolej na kolejne ligowe starcie. Akademiczki ruszą teraz do paszczy lwa, gdzie czeka niepokonana w Polsce Wisła Can Pack Kraków.

Podopiecznie Dariusza Maciejewskiego są skazane na pożarcie. I nie ma tutaj co ukrywać. We własnej hali gorzowianki długo pozostawały w tyle za rywalkami, ale w końcówce zrobiło się gorąco. Zabrakło jednak sił, by dogonić Białą Gwiazdę, a kibice zapewne czuli niedosyt, że nie udało się odrobić pięciu punktów straty. Różnica była jednak jeszcze większa, bo wynosiła nawet 23 "oczka". W ciągu zaledwie jednej kwarty sporo się więc potrafiło zmienić. Wiślaczki dysponują jednak zdecydowanie dłuższą ławką i to pełną doświadczonych, ogranych w Europie zawodniczek.

Na krajowym podwórku ekipa Stefana Svitka zgarnia wszystko, co się da. 19 spotkań bez porażki z rzędu, z czego dwa w Pucharze Polski, zakończone zdobyciem trofeum. Dużo gorzej idzie krakowiankom w Eurolidze, gdzie wygrały zaledwie cztery z dziesięciu spotkań i będzie im niezwykle trudno wyjść z grupy. W Polsce pewnie jednak zmierzają ku kolejnemu mistrzostwu. Mając jednak w składzie takie asy jak Jantel Lavender, Farhiya Abdi, Cristina Ouvina i Allie Quigley oraz wychowane w Gorzowie znakomite trio Agnieszka Kaczmarczyk, Justyna Żurowska-Cegielska i Agnieszka Szott Hejmej to nie można mieć wątpliwości, że taki zespół dość łatwo zdominuje rozgrywki Tauron Basket Ligi Kobiet.

Gorzowianki po stronie atutów na pewno mogą postawić Amerykanki: Sharnee Zoll i Alyssię Brewer. Pierwsza niezwykle zwinna, wytrzymała, trzymająca ciężar gry na swoich barkach, a do tego punktująca. Druga postawna, dość skuteczna i ambitna. Do tego wsparcie odradzającą się Izabelą Piekarską i mającą przebłyski przy rzutach Katarzyną Dźwigalską oraz rosłą Ukrainką, Oleną Ogorodnikową. W zestawieniu z zastępem młodych utalentowanych dziewcząt daje to całkiem ciekawy skład. Gorzowianki potrafiły postawić się Polkowicom, tworząc jedne z najwspanialszych i najbardziej zapierających dech w piersiach widowisk w ostatnich latach. Na Wisłę może się to okazać za mało, choć gospodynie najbliższego pojedynku będą miały w nogach euroligowy mecz z Basket Lattes Montpellier Agglomeration, wygrany 76:70, a Akademiczki będą wypoczęte.

Zdecydowanym faworytem tego starcia są koszykarki Wisły Can Pack Kraków. Choć bez wielkich nadziei, to nie należy jednak na samym starcie przekreślać drużyny KSSSE AZS PWSZ Gorzów, która po wpadce w Łodzi będzie chciała wrócić do czołowej czwórki.

Początek meczu w sobotę, 14 lutego, o godzinie 16 w hali Wisła przy ul. Reymonta 22 w Krakowie.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do