Akademia Gorzowska powstanie po połączeniu PWSZ z AWF

- Nie bojkotujemy powstania w Gorzowie akademii na bazie PWSZ-u i AWF-u, ale na razie prawo na to nie pozwala – mówiła rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej Elżbieta Skorupska – Raczyńska. Jej zdaniem powołanie akademii to proces długi, wymagający sporej determinacji oraz planu. Swój plan ma PWSZ. Jest on jednak krytykowany między innymi przez prezydenta Gorzowa. Tadeusz Jędrzejczak twierdzi, że droga, jaką obrała PWSZ, jest zbyt wolna, a akademia w Gorzowie powinna powstać po połączeniu PWSZ-u z Zamiejscowym Wydziałem Kultury Fizycznej.

Tymczasem zdaniem Elżbiety Skorupskiej – Raczyńskiej takie rozwiązanie jest możliwe, ale w przypadku usamodzielnienia się gorzowskiego AWF-u.

Przypomnijmy, o tym, że możliwe jest usamodzielnienie Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej mówił w zeszłym tygodniu między innymi prezydent Gorzowa. Co więcej, miasto zdecydowało się wesprzeć w drodze do akademii gorzowski AWF dotacją w wysokości 150 tysięcy złotych. Pieniądze mają pójść na rozwój kadry naukowej AWF-u i zdobycie uprawnień do doktoryzowania na drugim wydziale. To da zielone światło dla utworzenia akademii w Gorzowie. Prezydent tłumaczył decyzję tym, że miasto nie chce już dłużej biernie czekać w tej sprawie na PWSZ, stąd porozumienie z Zamiejscowym Wydziałem Kultury Fizycznej w Gorzowie. Finansowa pomoc nie dziwi rektor PWSZ. Elżbieta Skorupska – Raczyńska podkreśla, że gorzowski magistrat pomagał wszystkim uczelniom w mieście.

W sprawie akademii Elżbieta Skorupska – Raczyńska będzie w przyszłym tygodniu rozmawiała z rektorem poznańskiej AWF Jerzym Smorawińskim. Do spotkania ma dość podczas posiedzenia zespołu do spraw akademii gorzowskiej, który powołał wojewoda lubuski.