6-latki zostaną w przedszkolach

Wydłużył się termin, jaki szkoły mają na przygotowanie się do przyjęcia 6-cio latków. Z zapowiedzi premiera wynika, że obowiązek szkolny dla sześciolatków zostanie przesunięty do 2013 roku. Decyzja będzie jednak prawomocna dopiero po zmianie ustawy. A tą zajmie się kolejny parlament.

Mogłoby się zdawać, że dyrektorzy gorzowskich szkół odetchną z ulgą. Mają dodatkowe miesiące by odpowiednio przygotować się do przyjęcia 6-cio latków. Okazuje się jednak, że takie posunięcie nie wszystkich cieszy. – Robi się bałagan – mówi dyrektor Zespołu Szkół Nr 13 Tadeusz Wierzbicki.

- Mimo zapowiadanych zmian będziemy namawiać rodziców 6-cio latków, by z rozpoczęciem nauki nie czekali do 2013 roku – mówi dyrektor wydziału edukacji Adam Kozłowski.

Przesunięcie obowiązku szkolnego oznaczać może jednak kolejny rok tłoku w przedszkolach. – Musimy pomyśleć jak rozwiązać tę sytuację – dodaje dyrektor Kozłowski

Zapowiedź premiera najbardziej cieszy rodziców. Zwłaszcza tych, którzy od miesięcy podpisywali się pod deklaracjami dotyczącymi zmian w ustawie. Mówi dyrektor przedszkola nr 7 Jolanta Świtała.

Dyrektor Świtała dodaje, że zmiany najbardziej krzywdzące będą dla obecnych 5 latków. Jeśli rodzice nie zdecydują się na posłanie ich do szkół dzieci zmuszone będą powtarzać jeszcze raz ten sam program.

Dyrektorzy dodają, że jeśli za zmianami nie będą szły konkretne pieniądze, to nawet dodatkowy rok nie spowoduje, że szkoły będą dobrze przygotowane na przyjęcie 6-cio latków.