Reklama

21. finał za nami. Jak bawił się Gorzów?

egorzow.pl - Hubert
14/01/2013 10:51
Ponad 400 wolontariuszy w towarzystwie żołnierzy kwestowało przez całą niedzielę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W naszym mieście sercem 21. już finału było centrum handlowe NoVa Park.

W tym roku na terenie Gorzowa sztaby działały w Klubie U Szefa, Zespole Szkół Gastronomicznych i Lubuskim Centrum Wolontariatu. Ten ostatni podmiot zajął się organizacją głównej finałowej imprezy w centrum handlowym NoVa Park.

- Z WOŚP pracuję od 1995 roku. Jako organizator byłem przy wielu finałach warszawskich, lecz w tym roku postanowiliśmy zrobić coś w mieście, w którym mieszkamy. Ściągnęliśmy woodstockową scenę, chcieliśmy przypomnieć letni, szalony klimat. Takich finałów chcemy w tym mieście. Mam nadzieję, że spodoba się to mieszkańcom i że zostanie to dobrze odebrane - mówił na gorąco portalowi egorzow.pl Sebastian Chrzanowski-Sawicki, jeden z głównych organizatorów imprezy.

Po raz pierwszy mieszkańcy podczas finału bawili się na Zawarciu. - Wybraliśmy to miejsce z racji marketingowych. Nie udało nam się postawić sceny w mieście, więc NoVa Park przystała, by scena znalazła się u nich i cała impreza skupiła się wokół galerii - tłumaczy Chrzanowski-Sawicki.

Już o godzinie 10 rozpoczął się Piknik Zdrowia, podczas którego odbyły się pokazy sprzętu medycznego, spotkania z logopedami, rehabilitantami, bezpłatne badania lekarskie (np. przesiewowe badania słuchu) oraz warsztaty udzielania pierwszej pomocy. Od 12:40 na scenie prezentowały się grupy muzyczne z Gorzowa i całej Polski. W samej galerii odbył się natomiast konkurs na sobowtór Michaela Jacksona.

Dla miłośników sportu przygotowano Akademię Wychowania Fizycznego, w ramach której każdy mógł skorzystać z porad dietetyków, wziąć udział w warsztatach zdrowego żywienia i pokazach tanecznych. Ponadto fani Stali Gorzów spotkali się ze swoimi zawodnikami, w tym z Krzysztofem Kasprzakiem.

Najważniejszym punktem eventu były jednak licytacje. Te trwały niemal przez cały dzień. Najwięcej, bo 1400 złotych, kosztował przelot samolotem nad Przystankiem Woodstock. O 20 mieszkańcy podziwiali tradycyjnie "światełko do nieba".

Działo się również po drugiej stronie Warty. Wieczorem i nocą na Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim świeciło ogromne serce. Jego kontury stworzone zostały przez światła zapalone w biurach.

- Można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że było to największe orkiestrowe serce w województwie lubuskim - powiedział wojewoda Marcin Jabłoński, który po raz kolejny włączył się w finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Trwa szczegółowe liczenie zgromadzonych w Gorzowie pieniędzy. Po północy licznik przekroczył 100 tysięcy złotych.

Podczas 21. finału WOŚP zbierano fundusze na ratowanie życia dzieci i godną opiekę medyczną seniorów.

Hubert Araszczuk
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gomal 2013-01-14 16:32:09

    Gośka ;) tak się bawił Gorzów przed sceną w czasie koncertów :) https://www.youtube.com/watch?v=8j_x7mbS1CU

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do