Zanim gorzowscy trzecioligowcy przystąpią do kolejnych ligowych pojedynków, to czeka ich następna runda Lubuskiego Pucharu Polski. W środę Stilon Gorzów zagra ze Spartakiem Deszczno, a Piast Gorzów-Karnin z Falubazem Zielona Góra.
To nie jest udana wiosna dla "niebiesko-białych". W III lidze dolnośląsko-lubuskiej w tym nie odnieśli oni jeszcze zwycięstwa. W minioną sobotę na ławce trenerskiej Dariusza Borowego zastąpił Adam Gołubowski, ale i to nie uchroniło gorzowian od porażki 0:2 z Górnikiem Wałbrzych. W meczu ze Spartakiem Stilon upatruje przełamania i powrotu na zwycięską ścieżkę, która nie tylko wprowadzi spokój i lepszą grę w lidze, ale także pozwoli na powtórzenie zeszłorocznego sukcesu i dojście do finału Lubuskiego Pucharu Polski. Wygrana 4:0 z Wartą Gorzów z 5 marca to jedyny pozytywny akcent tej wiosny dla ekipy z Olimpijskiej. Potem był jeszcze remis z Miedzią II Legnica, a następnie już same porażki. Jeśli chcą uratować sezon, to trzeba zacząć już teraz.
Zespół z Deszczna rywalizację w PP zaczynał już od I rundy etapu regionalnego. Mocne warunki Spartakowi na własnym boisku postawiła Celuloza Kostrzyn, ale ostatecznie to goście tamtejszego pojedynku zwyciężyli 4:3 po golach grającego trenera Sebastiana Żłobińskiego, Jakub Krausa i dwóch trafieniach Karola Dębskiego. W kolejnych etapach na co dzień grającą w okręgówce drużyna (po 19 kolejkach 9. miejsce) pokonywała Kasztelanię Santok (3:1) i GKS Bledzew (2:1). Wiosną, już na etapie wojewódzkim, dość sensacyjnie wygrali z Santosem Świebodzinem 2:1, choć to "Święci" jako pierwsi wyszli na prowadzenie. Zwycięstwo zapewnili Karol i Paweł Dębscy. Pojedynek na boisku w Maszewie wcale nie musi okazać się łatwy, aczkolwiek różnica poziomów powinna być wyraźna. Stilon Gorzów jest jednak w fazie budowy i wynik 7:1 z lutowego sparingu ze Spartakiem może nie mieć znaczenia.
W tym samym czasie pucharowy mecz rozegrają podopieczni Mateusza Konefała, którzy obok Ilanki Rzepin byli największą sensacją rundy wiosennej w III lidze. Dopiero w minionej kolejce ponieśli swoją pierwszą porażkę w 2016 roku, przegrywając z Lechią w Dzierżoniowie 0:2. Przez etap regionalny w PP "czerwono-czarni" przeszli bez większych problemów, pokonując 7:2 Radowiaka Drezdenko i 2:0 Polonię Słubice. Już na wiosnę okazali się zaś lepsi od Tęczy Krosno Odrzańskie (2:0). Bramki strzelało wielu różnych zawodników, ale teraz z pewnością gorzowianie nie będa mogli liczyć na Oskara Raćkę, który opuścił zespół. Ciężar zdobywania goli ostatnio bierze na siebie grający trener, choć nadal w Piaście grają Daniel Startek i Dawid Śliwiński. Zimą doszedł zaś nominalny napastnik - Władysław Teteruk, ale na razie nie trafił on do siatki.
Rywalem ekipy z Karnina będzie pierwsza drużyna Falubazu. Rezerwy, a dokładnie juniorzy, zmierzą się w innym spotkaniu z Syreną Zbąszynek. Zielonogórzanie grają w IV lidze lubuskiej i po 20 meczach są jej liderem. W całym sezonie ponieśli tylko jedną porażkę, przegrywając 1:3 ze Stalą Sulęcin. Do tego należy dołożyć pięć remisów. Grę w Pucharze Polski w tym sezonie zaczęli z wysokiego C, rozbijając A-klasową Mewę Cigacicę 13:1. Pięć goli zdobył wówczas Maciej Brzeźniak. Awans do etapu wojewódzkiego zapewnili sobie kolejnym pogromem, tym razem zwyciężając Iskrę Małomice 12:2, a po trzy trafienia zapisali sobie Brzeźniak, Filip Kiliński oraz Roman Kopacz. Na brak strzelców Falubaz więc nie narzeka. W poprzedniej rundzie los zestawił ich z Błękitnymi Olbrachtów z klasy okręgowej. Również i tym razem zwycięstwo było pewne, choć nie tak okazałe, bo 6:1. Hat-tricka znów zaliczył Brzeźniak. Takie osiągnięcia robią wrażenie i Piasta Gorzów-Karnin czeka piekielnie trudne zadanie, ale "czerwono-czarni" nie raz już pokazali, że potrafią dobrze się bronić. Gorzej jednak z ofensywą.
Oba spotkania gorzowskich drużyn rozpoczną się o godzinie 17. Stilon zagra na Arenie Maszewo w gminie Deszczno i w przypadku pokonania Spartaka zagra w półfinale ze zwycięzcą pary Falubaz II Zielona Góra - Syrena Zbąszynek. Piast zawita zaś na Stadion MOSiR przy ul. Sulechowskiej 37 w Zielonej Górze, a jego ewentualnym rywalem w kolejnej rundzie będzie zwycięzca pary Budowlani II Lubsko - Formacja Port 2000 Mostki. Finał rozgrywek zostanie rozegrany w Świebodzinie.
Pary 1.4 finału Lubuskiego Pucharu Polski: Falubaz II Zielona Góra - Syrena Zbąszynek (12.04.2016r. 17:00)
Budowlani II Lubsko - Formacja Port 2000 Mostki (13.04.2016r. 17:00)
Falubaz Zielona Góra - Piast Karnin (13.04.2016r. 17:00)
Spartak Deszczno - Stilon Gorzów (13.04.2016r. 17:00)
Komentarze opinie