Tegoroczne obchody 25. rocznicy pierwszych wolnych wyborów w powojennej historii Polski nie powinny odbywać się bez aktywnego uczestnictwa środowiska gorzowskiej i zielonogórskiej ""Solidarności"", ruchu, który w głównej mierze doprowadził do pokojowych przemian demokratycznych w naszym kraju. Z liderami obu regionów w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim rozmawiał o tym wojewoda Jerzy Ostrouch.
Tematy związane z organizacją 25. rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 roku zdominowały spotkanie Jarosława Porwicha, przewodniczącego Zarządu Regionu Gorzowskiego NSZZ ""Solidarność"" oraz Macieja Jankowskiego, przewodniczącego Zarządu Regionu Zielonogórskiego NSZZ ""Solidarność"" z wojewodą lubuskim Jerzym Ostrouchem. Z uwagi na ćwierćwiecze, które w tym roku upłynie od pierwszych w powojennej Polsce wolnych wyborów parlamentarnych, uroczystości wojewódzkie mają w zamiarze mieć szczególnie podniosły charakter. Do komitetu honorowego zaproszeni zostali posłowie Sejmu PRL X kadencji (1989-1991), posłowie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej I kadencji (1991-1993) a także senatorowie I kadencji wybrani z terenu byłego województwa gorzowskiego oraz zielonogórskiego. Jerzy Ostrouch zaproponował, aby w święcie wolności aktywny udział wzięły możliwie szeroko reprezentowane środowiska związane z głównym motorem przemian demokratycznych i najpoważniejszej opozycji wobec władzy komunistycznej – Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego ""Solidarność"".
W czasie rozmów podniesiona została także kwestia zawieszonego udziału strony związkowej w trójstronnej Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego, jako regionalnej płaszczyzny porozumienia strony rządowej i samorządowej oraz reprezentatywnych organizacji związkowych i pracodawców.
Komentarze opinie