W Zakopanem pad Wielką Krokwią szefowie firmy Chevrolet Polska przekazali przedstawicielom GOPR kluczyki do ośmiu samochodów Chevrolet Captiva. Jak zapowiedział prezes GOPR Jan Łuszczewski, nie mają one być samochodami zastępującymi skutery śnieżne, czy eksploatowane w trudnych warunkach terenowych Land Rovery.Captivą, dzięki nowoczesnemu układowi napędowemu ITCC (Intelligent Torque Controlled Coupling) zaprojektowanemu przez japońską firmę Toyoda Machine Works, nie musi podróżować wytrawny kierowca znający tajniki jazdy w terenie. W pojeździe tym do komputera sterującego docierają informacje o położeniu pedału przyspieszenia, prędkości obrotowej silnika, prędkości jazdy, szybkości i wielkości skrętu koła kierownicy itp. i w ciągu 100 milisekund system wybiera najwłaściwszy rozkład napędu. Tym samym samochód ma szanse wyeliminować ewentualne błędy kierowcy i ułatwić przejazd po gorszych jakościowo drogach.Dodatkowym atutem Chevroleta Captivy jest fakt, iż model jest oferowany w wersji 7-osobowej, co w przypadku konieczności szybkiego dojazdu do miejsca akcji większej liczby ratowników ma kolosalne znaczenie.Ważnym aspektem jest również to, iż pojazd dzięki charakterystyce SUV doskonale radzi sobie zarówno na drogach gruntowych o gorszej nawierzchni, jak i na ulicach. Pamiętając zaś o pomocy udzielonej przez GOPR po zawaleniu hali wystawienniczej w Chorzowie, szybkie przemieszczanie na trasie także ma duże znaczenie
Komentarze opinie