Sukces Toyoty Prius, Hondy Civic i Forda Escape Hybrid zmusił niektórych producentów do skonstruowania większej ilości hybryd benzynowo-elektrycznych. Producenci samochodów z Europy nie śpieszą się z wypuszczaniem na rynek hybryd ponieważ sprzedaż diesli nadal rośnie. Eksperci twierdzą, że w krótkim czasie hybrydy będą najbardziej chodliwym towarem ponieważ konsumenci będą gotowi dopłacić aby je kupić.
W tym roku Toyota Motor Corp. wyprodukuje 100 tys. sztuk samochodów Prius na rynek północnoamerykański, dwa razy tyle, co w 2004 roku. A Ford Motor Co. twierdzi, że mógłby sprzedać pięć razy tyle sztuk Escape Hybrid, jeśli zamówiłby wystarczającą ilość baterii, silników I innych kluczowych komponentów. Specjaliści Forda od marketingu zaplanowali sprzedaż 20 tys. sztuk w tym roku.
Według ostatniego badania przeprowadzonego przez Automotive Technology Research Group w Thousand Oaks w Kalifornii, aż 50 modeli hybrid może trafić na rynek w ciągu pięciu lat, co da roczną sprzedaż w Ameryce Północnej w ilości 800 tys. do 1 mln sztuk. W 2004 klienci zakupili tylko 85 tys. hybryd.
Sprzedaż hybryd w Europie zgodnie z prognozą opracowaną przez firmę J.D.Power-LMC z Londynu specjalizującą się w badaniach rynku motoryzacyjnego ma sięgnąć zaledwie 100 tys. sztuk do 2009 roku. Raport mówi o tym, że boom na hybrydy w Ameryce Północnej trwa m. in. dzięki przepisom ograniczającym emisję spalin, które skutecznie uniemożliwiają zyskowną sprzedaż wszystkich pojazdów z silnikiem Diesla. W Europie diesle stanowią około połowy całkowitej sprzedaży nowych samochodów.
Inne czynniki spowalniające wzrost sprzedaży hybryd w Europie to ograniczony wybór i ceny. Honda i Toyota są jedynymi producentami, którzy oferują benzynowo-elektryczne hybrydy kosztujące o około 4 tys. Euro więcej niż porównywalne modele z silnikiem wysokoprężnym.
Komentarze opinie